69. rocznica Powstania Warszawskiego

Wieści_Powstanie_Warszawskie


1 sierpnia o godzinie 17.00 – godzinie „W” w całym kraju zawyją syreny i zamilknie ruch uliczny. Dokładnie tego dnia, 69 lat temu wybuchło Powstanie Warszawskie.

W ostatnich dniach lipca 1944 roku zdawało się się, że nadszedł przełomowy moment II wojny światowej. Front na Zachodzie rozszerzał się w głąb Francji, Armia Czerwona kontynuowała natarcie. Komuniści z poparciem Moskwy powołali Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego i ogłosili, że nie uznają rządu na uchodźstwie. Premier rządu londyńskiego – Stanisław Mikołajczyk, wódz naczelny – Kazimierz Sosnkowski i Komendant Główny AK – gen. Tadeusz „Bór” Komorowski, stanęli przed podjęciem trudnej decyzji jak przeciwdziałać zniewoleniu kraju. Jedyną nadzieją było poparcie państw zachodnich… Aby je uzyskać, uznano, że najlepszym sposobem będzie zademonstrowanie siły polskiego podziemia i zbrojne opanowanie stolicy. Byłaby to realizacja planu „Burza” w samej Warszawie. Bowiem pierwotny plan „Burza” nie przewidywał walk na terenie dużych miast dla oszczędzenia ich mieszkańców i zabudowy. Zamach bombowy na życie Hitlera w Kętrzynie 20 lipca 1944 r. pozwalał przypuszczać, że upadek Niemiec może już być blisko. 10 dni później pierwsze oddziały radzieckie przekroczyły Wisłę 60 km od Warszawy, a 5 dywizji niemieckich ruszyło do kontrataku. Ostatniego dnia lipca zaobserwowano już czołgi radzieckie na Pradze. Chwila do wybuchu powstania wydawała się organizatorom najlepsza.
Na rozkaz dowódcy AK gen. Tadeusza „Bora” Komorowskiego powstanie w Warszawie wybuchło 1 sierpnia o godzinie 17.00 (godzina „W”). W walkach wzięło udział ok. 50 tys. żołnierzy AK, do których dołączyły m.in. jednostki Narodowych Sił Zbrojnych w liczbie 700-800 żołnierzy i Armii Ludowej w sile 500 żołnierzy. Do powstańców przyłączyła się także ludność cywilna, zasilając oddziały powstańcze i organizując zaplecze.
Powstanie toczyło się okrutnym torem przez 63 dni. W ciągu czterech pierwszych dni powstańcy zajęli centralne dzielnice Warszawy. Później zostali zepchnięci do defensywy. Około 50 tys. słabo uzbrojonych powstańców stawiło czoło odwetowi profesjonalnej hitlerowskiej machiny wojennej. Dzień po dniu równano Warszawę z ziemią. Masowe egzekucje były na porządku dziennym. 2 września Armia Krajowa opuściła rejon Starego Miasta. 1,5 tysiąca pozostałych przy życiu powstańców, niosąc na noszach kilkuset rannych, przedostało się przez jedyny właz do biegnących pod miastem kanałów. Brodząc w kanale, przebyli sześciokilometrową drogę – drogę ratunku. 6 września upadło Powiśle. Po przegranej bitwie na Pradze, los miasta był już przesądzony. 23 września padł Czerniakow, 26 września – Mokotów, 30 września – Żolibórz. Odcięte i otoczone oddziały AK zostały zmuszone do kapitulacji. 2 października 1944 r. generał „Bór” Komorowski podpisał akt kapitulacji. Nastąpiła ewakuacja Warszawy. Około 200 tysięcy ludzi zginęło w czasie powstania, ok. 550 tysięcy wywieziono do obozu przejściowego w Pruszkowie. Kolejne 150 tysięcy wysłano na przymusowe roboty do Rzeszy. Znaczne straty ponieśli też Niemcy: ok. 17 tys. zabitych, 9 tys. rannych, ok. 2 tys. wziętych do niewoli. Powstańcy zniszczyli kilkadziesiąt i uszkodzili ponad 200 czołgów i dział szturmowych.
Powstanie Warszawskie było jednym z największych aktów polskiego czynu zbrojnego w czasie II wojny światowej.