W związku z meczem pomiędzy Widzewem Łódź a Ruchem Chorzów policjanci zatrzymali dwie osoby. 

Wieści Widzew-Ruch

25 sierpnia na stadionie przy al.Piłsudskiego odbył się mecz o mistrzostwo Ekstraklasy pomiędzy drużynami Widzewa Łódź i Ruchu Chorzów. Spotkanie rozgrywane było bez udziału kibiców drużyny przyjezdnej. Niestety nie wszyscy kibice drużyny gospodarzy potrafili kibicować nie łamiąc prawa. Około 18.00 w trakcie trwania meczu policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca Brzezin, który próbował wtargnąć na stadion będąc w stanie nietrzeźwości oraz nie stosował się do poleceń służby porządkowej. Badanie wykazało w jego organizmie 2,4 promila alkoholu. Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych intruzowi, który w trakcie trwania meczu wdziera się na teren, na którym są rozgrywane zawody sportowe albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. W sprawie tego naruszenia prawa policjanci z VI komisariatu prowadzą czynności w ramach postępowania przyspieszonego. Kolejnym zatrzymanym w trakcie meczu okazał się 22-letni łodzianin. Mężczyzna najpierw nie chciał zastosować się do poleceń pracowników ochrony, którzy nakazywali mu opuszczenie sektora, w którym nie powinien się znajdować a następnie groził im pozbawieniem życia czym wzbudził uzasadnioną obawę spełnienia tej groźby. O ile za brak wykonania poleceń porządkowego grozi odpowiedzialność za wkroczenie czyli kara ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 2000 złotych o tyle już groźby karalne są przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności. 22-latek także znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Przypominamy: za bezpieczeństwo imprezy masowej odpowiada organizator, którego policja wspiera.