Napadli i schowali się u znajomego

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy pobili i okradli młodego mężczyznę idącego ulicą Bandurskiego w Łodzi. Łupem sprawców padł telefon komórkowy wart 200 złotych.

18 marca 2017 roku kilka minut przed godziną 19.00 jeden z mieszkańców Łodzi szedł ulicą Bandurskiego. W pewnym momencie zauważył idących w przeciwną stronę dwóch, nieznanych mu mężczyzn. Gdy tylko ich minął poczuł silne uderzenie w tył głowy. Od razu podejrzewał, kto tego dokonał. Na jednym uderzeniu się nie skończyło. Agresorzy okładali pięściami i kopali mężczyznę. Wtedy też wypadł mu na ziemię telefon komórkowy. Chciał go sięgnąć, jednak jeden z mężczyzn był szybszy. Podniósł telefon i wraz ze swoim kompanem odszedł. Pokrzywdzony wstał i poszedł za nimi. Zaalarmował również policję. Jak się okazało mężczyźni weszli do jednego z pobliskich bloków. Funkcjonariusze szybko ustalili w którym z mieszkań znajdują się napastnicy. Jak się okazało przyszli do swojego znajomego z wizytą. 19 i 21-latek zostali zatrzymani. Podczas przeszukania starszego z nich policjanci odzyskali skradziony telefon. Mężczyźni usłyszeli już zarzut rozboju. Za ten czyn grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
KWP w Łodzi