Oszuści nadal okradają metodą „na wnuczka”. Policja apeluje w szczególności do osób starszych, aby pieniądze przekazywali bezpośrednio, do rąk syna, wnuczka bez pośredników.

„Halo, dziadek”, takie słowa na powitanie usłyszał 77-letni mieszkaniec Tomaszowa. 16 stycznia około godziny 13:00, na jego telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, przedstawiając się jako wnuczek. Informując, że są mu potrzebne pieniądze, przebywa w Austrii, podał numer konta, przekazał instrukcję dotyczące przelewu pieniędzy. 77-letni mieszkaniec Tomaszowa, po zakończonej rozmowie udał się do banku i dokonał na wskazane konto wpłaty 12000 tysięcy złotych. Po przyjściu do domu zadzwonił do swojej córki, powiedział o telefonie i wpłacie pieniędzy, był zaskoczony pobytem wnuczka poza granicami kraju. Po rozmowie z rodziną mężczyzna zorientował się, że został oszukany. Po raz kolejny apelujemy w szczególności do osób starszych aby pieniądze przekazywali bezpośrednio, do rąk syna, wnuczka bez pośredników. W przypadku kiedy ktoś chce wpłaty na konto, taka informacja powinna trafić do najbliższych.
KPP w Tomaszowie Maz.