Piotrków Trybunalski: młody mężczyzna utonął w zalewie
Pomimo błyskawicznej akcji ratowniczej nie udało się uratować życia 24-latkowi, który po spożyciu alkoholu poszedł popływać.
8 sierpnia 2015 r. o godz. 15.30 policjanci z komisariatu w Wolborzu zostali powiadomieni o utonięciu mężczyzny w zalewie w miejscowości Czarnocin. Wstępnie ustalono, że 24-letni mieszkaniec Andrespola wraz ze znajomymi przyjechał nad zalew. Podczas podróży i na plaży mężczyzna spożywał alkohol, po czym poszedł popływać. Gdy był daleko od brzegu, zaczął machać rękoma i zanurzać się pod wodę, jakby się topił. Jego znajomi natychmiast zadzwonili na numer alarmowy i sami ruszyli mu na ratunek. Niestety mężczyzna zniknął pod wodą. Przybyli po kilku minutach płetwonurkowie z pobliskiej remizy strażackiej przeszukali dno zalewu i około godz. 16.30 wyłowili topielca. Pomimo blisko godzinnej reanimacji nie udało się go uratować i lekarz stwierdził zgon. Okoliczności śmierci 24-latka wyjaśniają pod nadzorem prokuratora piotrkowscy policjanci. To 6 przypadek utonięcia od początku wakacji w województwie łódzkim. Na szczęście wśród tych ofiar nie ma dzieci. Przypominamy, że bezpieczna kąpiel, to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik. „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość, a woda w nich może być skażona. Nie zapominajmy również o tym, aby:
– nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu – najczęściej toną osoby pijane;
– nie kąpać się zaraz po jedzeniu – powinno się odczekać przynajmniej godzinę;
– nie wchodzić do wody zaraz po opalaniu się na słońcu – może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności; – po wejściu do wody wpierw schłodzić okolicę serca, karku oraz twarzy;
– nad bezpieczeństwem kąpiących się dzieci zawsze czuwał ktoś dorosły;
– nie próbować przepływać jeziora czy wypływać na otwarty akwen bez asekuracji;
– nie skakać do wody z dużej wysokości – takie skoki są niebezpieczne i mogą grozić urazem głowy oraz kręgosłupa;
– dzieci i osoby dorosłe, które korzystają ze sprzętów pływających miały na sobie założony kapok;
– podczas skurczu mięśni nie wpadać w panikę.
Kiedy coś takiego nam się przydarzy starajmy się wezwać pomoc, jeśli jest ktoś w pobliżu. Jeśli nie ma nikogo takiego, należy położyć się na plecach, spokojnie oddychać, zgiąć stopę w stawie skokowym i mocno przyciągając ją do siebie wyprostować nogę w kolanie i starać się dopłynąć powoli do brzegu. Przestrzegając tych podstawowych zasada możemy sprawić, aby nasz wypoczynek nad wodą był bezpieczny i zakończył się szczęśliwie.
KWP w Łodzi.