Kara nawet 12 lat pozbawienia wolności grozi trzem kobietom i mężczyźnie zatrzymanym przez piotrkowskich policjantów. Podejrzani są o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Pokrzywdzony został dotkliwie pobity i okradziony z 1.300 złotych. 24 listopada 2013 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zdecydował o 3-miesięcznym areszcie. Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim w wyniku prowadzonych 21 i 22 listopada 2013 roku działań zatrzymali czwórkę podejrzanych o rozbój. Sprawcy to piotrkowianki w wieku 29, 33 i 42 lat oraz ich 37-letni kompan. Wszyscy trafili do aresztu. Do zdarzenia doszło 21 listopada 2013 roku około godziny 16.30 w gminie Łęki Szlacheckie. Do domu 66-latka przyszły dwie młode kobiety i nawiązały rozmowę o dawnej znajomej pokrzywdzonego. Prosiły by mężczyzna przyjął ją ponownie do domu, bo znajoma nie ma gdzie mieszkać i nie ma środków do życia. W trakcie rozmowy do mieszkania 66-latka wbiegł mężczyzna w kominiarce. Zaczął bić pokrzywdzonego kijem po głowie i twarzy, a gdy ten przewrócił się na ziemię, napastnik kopał go po całym ciele, przystawił mu nóż do szyi, a następnie broń do głowy. Wykorzystując bezbronność mężczyzny wyciągnął mu z kieszeni koszuli 1.300 złotych. Cała trójka pozostawiła pobitego 66-latka i odjechała. Pokrzywdzony dokładnie opisał kobiety. Funkcjonariusze na podstawie zeznań zawiadamiającego skojarzyli także kto mógł znać i wskazać adres pokrzywdzonego, a tym samym skierować przestępców na miejsce zdarzenia. Już tego samego dnia zatrzymali 42-letnią podejrzaną. Zebrane w sprawie materiały dowodowe doprowadziły śledczych także do kolejnych sprawców. Przestępczy kwartet usłyszał zarzuty rozboju. Sąd zdecydował już o tymczasowym areszcie dla podejrzanych. Przypomnijmy, że za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia w świetle kodeksu karnego grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

KWP Łódź