Za nami pierwsza połowa wakacji. W tym roku pogoda dopisała i wielu mieszkańców naszego kraju wyjechało na letni wypoczynek. Województwo łódzkie z racji swojego położenia było na trasie podróży wielu urlopowiczów. Policyjne statystyki wskazują, że w tym roku na drogach całego województwa jest nieco bezpieczniej niż w roku ubiegłym.

Od początku wakacji, od 29 lipca 2013r, doszło do 399 wypadków, w których zginęło 20 osób a kolejne 503 zostały ranne. Zatrzymano 1191 kierujących pod wpływem alkoholu. Dla porównania w analogicznym okresie roku ubiegłego doszło do 367 wypadków drogowych, w których zginęło 28 osób a 430 zostało rannych. Zatrzymano 1257 kierujących „na podwójnym gazie”.

Przykładem tych tragicznych w skutkach zdarzeń może być śmiertelny wypadek na drodze wojewódzkiej nr 726 w powiecie rawskim. 2 lipca 2013 roku około godziny 1:15 kierujący samochodem fiat uno z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowego zdarzenia z samochodem toyota aygo. W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł 56-letni kierujący fiatem. 57-letni kierowca toyoty trafił do szpitala w Skierniewicach.

Równie tragiczny okazał się wypadek na krajowej „jedynce” w pobliżu Radomska, do którego doszło 5 lipca 2013 roku około godziny 1.45 w miejscowości Brodowe. 38-letni kierujący ciężarową scanią z naczepą zjechał na prawe pobocze a następnie wrócił na jezdnię i zjechał na lewe pobocze, gdzie uderzył w bariery energochłonne. W wyniku odniesionych obrażeń, mimo podjętej akcji reanimacyjnej, zmarł na miejscu.

Śmierć zbiera również żniwo na potencjalnie najbezpieczniejszych drogach – autostradach. 10 lipca 2013 roku około godziny 12.30 na 255 km autostrady A1 w powiecie Kutnowskim na terenie gminy Krzyżanów kierujący samochodem marki Mazda najprawdopodobniej zasnął za kierownicą i wjechał w grupę osób wykonujących w tym miejscu prace porządkowe. W wyniku tego wypadku śmierć na miejscu poniósł 28-letni mężczyzna.

Z kolei 21 lipca 2013r tuż przed 16.00 w miejscowości Seligów na drodze powiatowej zdarzył się wypadek drogowy, którego skutki mogły okazać się równie tragiczne. Kierujący seatem cordobą podczas manewru wyprzedzania grupy czterech rowerzystów jadących prawą stroną drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewą stronę drogi i doprowadził do zderzenia z dwójką rowerzystów jadących z naprzeciwka. Na skutek zdarzenia dwoje rowerzystów w wieku 24 lat z powiatu łowickiego w stanie ciężkim zostało przetransportowanych śmigłowcami do szpitali w Łodzi i Warszawie. Pojazdem podróżowało pięciu mężczyzn, wszyscy byli nietrzeźwi i zostali zatrzymani do wyjaśnienia. 22-letni mieszkaniec powiatu łowickiego kierujący seatem miał 3 promile alkoholu w organizmie.

Bezpieczniej jest także nad wodą. Od 29 lipca na terenie województwa łódzkiego utonęło 8 osób. W tym samym czasie rok temu utopiło się 10 osób.

Najtragiczniejszy dzień nad wodą to 9 lipca 2013 roku. Doszło wówczas na terenie województwa łódzkiego do dwóch utonięć. Tragicznie zakończyła się kąpiel dla16-letniego mieszkańca powiatu pajęczańskiego, który przyjechał wykąpać się z grupą młodych osób w Warcie w pobliżu miejscowości Kamion w powiecie wieluńskim.W rejonie progu wodnego chłopak najprawdopodobniej ześlizgnął się z tamy i porwał go nurt rzeki. Mimo, że plażowicze wyciągnęli go z wody i natychmiast poddali reanimacji, nie udało się uratować nastolatkowi życia.Drugą ofiarą wody tego samego dnia był 25-letni mieszkaniec powiatu kolskiego, który utonął w akwenie wodnym w Besiekierach w gminie Grabów. Mundurowi, ustalili, że nad wodę przyjechało dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich zdecydował się na kąpiel. W pewnym momencie zniknął pod powierzchnią wody. Jego kompan oraz świadek zdarzenia ruszyli na pomoc. Kiedy ich wysiłki nie przynosiły efektu, powiadomili odpowiednie służby. Niestety nie udało się uratować tego mężczyzny.

Policja apeluje o rozsądek. Woda jest żywiołem, którego nie wolno lekceważyć, gdyż skutki mogą okazać się tragiczne. Pamiętajmy, że wchodząc do wody po spożyciu alkoholu ryzykujemy podwójnie.Przed nami sierpień – okres wzmożonych prac polowych. Apelujemy o ostrożność i wzmożoną opiekę nad dziećmi, które często stają się ofiarami nieszczęśliwych wypadków.