Gotowe samodziałowe urządzenia wybuchowe, elementy umożliwiające skonstruowanie takich urządzeń, 14 kg materiałów wybuchowych, ponad 100 kg substancji chemicznych mogących służyć do ich produkcji – to wszystko zabezpieczyli policjanci CBŚ podczas ogólnopolskiej akcji wymierzonej w osoby produkujące materiały wybuchowe i handlujące nimi.

Efekt działań policyjnych to także sprawdzenie ponad 30 adresów i zatrzymanie 14 osób związanych z tym przestępczym procederem. Śledczy, sprawdzając fora internetowe i aukcje tematyczne, wychwycili informacje, które wskazywały na możliwość konstruowania ładunków wybuchowych. Ilość i rodzaj kupowanych substancji chemicznych sugerowały, że mogą one służyć do wyrabiania materiałów wybuchowych. Policjanci, weryfikując te dane, dotarli do osób, które mogły być zmieszane w ten proceder – namierzenie konkretnych adresów było możliwe dzięki pracy policjantów z KGP zajmujących się zwalczaniem cyberprzestępczości. Sprawdzono ponad 30 miejsc na terenie 14 województw w całym kraju, zatrzymując 14 osób, nie działających w grupie przestępczej. Byli to przedstawiciele różnych grup i zawodów: kierownik apteki, myśliwi, rolnicy i studenci.

Na terenie województwa łódzkiego wytypowano trzy adresy. Niemalże w tym samym czasie policjanci z łódzkiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego, funkcjonariusze z Wydziału Przeciwdziała Aktom Terroru kryminalnego CBŚ oraz policjanci z poszczególnych komend powiatowych weszli do miejsc zamieszkania trzech podejrzewanych. W jednej z gmin pod Radomskiem podczas przeszukania posesji zajmowanej przez 19-latka zabezpieczyli kilka pojemników z resztkami mieszanin pirotechnicznych i materiałów wybuchowych. Dodatkowo na strychu ujawnili mini uprawę konopi indyjskich. Zorganizowano tam ogrzewane miejsce wegetacji tej odurzającej rośliny. Zabezpieczono kilka wysuszonych łodyg z kwiatostanem. W tym samym czasie śledczy dotarli do 39-latka z okolic Tomaszowa Mazowieckiego. Zabezpieczyli u niego ponad 2 kilogramy różnych środków chemicznych m.in. mieszanin pirotechnicznych. Mężczyzna twierdził, że jest myśliwym. Trzeci z ustalonych adresów dotyczył Łodzi. 23-latek przyznał, że kupował pewne niedozwolone substancje wybuchowe. Zarówno nastoletni uczeń technikum jak i dwaj pozostali mężczyźni usłyszeli zarzuty.

Ludzie ci najprawdopodobniej realizowali swoje hobby, nie zdając sobie sprawy, jak bardzo było ono niebezpieczne. Co więcej przygotowywali nagrania z detonacji, które następnie zamieszczali w Internecie. Podczas akcji policjanci ujawnili gotowe samodziałowe urządzenia wybuchowe, elementy umożliwiające skonstruowanie takich urządzeń, ponad 14 kg materiałów wybuchowych i ponad 100 kg środków chemicznych mogących służyć do ich produkcji. Śledczy zabezpieczyli też 13 sztuk różnego rodzaju broni palnej oraz dwie armaty stylizowane na pirackie, z których można było oddawać strzały. Funkcjonariusze w ramach tej akcji natrafili również na plantację marihuany oraz trzy linie produkcyjne do wyrobu alkoholu wysokoprocentowego, zabezpieczając 120 litrów zacieru i gotowy wyprodukowany alkohol. Zatrzymane osoby usłyszały zarzuty posiadania i wyrabiania materiałów wybuchowych. Niektóre z nich odpowiedzą także za nielegalne posiadanie i wytwarzanie broni, amunicji i narkotyków oraz produkcję „lewego” alkoholu. W akcję zaangażowani byli funkcjonariusze 14 zarządów CBŚ, Wydziału AT CBŚ, Wydziału dw. z Cyberprzestępczością Biura Służby Kryminalnej KGP oraz pirotechnicy z komend wojewódzkich Policji.
KWP w Łodzi