Radomszczańscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy zniszczyli płyty upamiętniające ważne wydarzenia z życia mieszkańców Radomska pochodzenia żydowskiego.

Z zebranego materiału dowodowego wynika, że sprawcy działali z czysto chuligańskich pobudek. Młodzi ludzie odpowiedzą przed sądem w związku z uszkodzeniem mienia. 31 maja 2014 roku policjanci kilka minut po północy zostali powiadomieni, że jakieś osoby zniszczyły kilkanaście płyt, stanowiących części chodnika, które posiadały napisy w języku hebrajskim. Funkcjonariusze ustalili, że do aktów wandalizmu doszło na kilku ulicach w centrum Radomska.
Sprawcy uszkodzili łącznie 13 płyt. Wszystkie stanowiły eksponaty muzeum otwartego, utworzonego w celu upamiętnienia ważnych wydarzeń z życia mieszkańców Radomska pochodzenia żydowskiego. Policjanci przeprowadzili oględziny wspomnianych miejsc i rozpoczęli poszukiwania sprawców. Z każdą chwilą prowadzonych działań śledczy zawężali krąg podejrzewanych osób mogących mieć związek z tym aktem wandalizmu. Już kilka godzin od zderzenia w rękach stróżów prawa znalazło się dwóch rówieśników w wieku 22 lat. następnie został zatrzymany ich trzeci kompan, również 22-latek. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozostawiał wątpliwości, że trio miało związek z dewastacją wspomnianych płyt. Zatrzymani mogą usłyszeć zarzuty zniszczenia mienia. Jak tłumaczyli, ich zachowanie było typowym aktem wandalizmu i nie przyświecał im żaden inny cel, jak tylko chęć zniszczenia zamontowanych poprzedniego dnia płyt. Właściciel oszacował wartość jednej płyty na 760 złotych co dało łączną sumę strat blisko 10 tysięcy złotych. Zatrzymani dotychczas nie mieli konfliktu z prawem. Wandale za swój chuligański wybryk odpowiedzą teraz przed sądem. Może im grozić nawet kara do 5 lat pozbawienia wolności.

KWP w Łodzi