Skierniewiccy policjanci udowodnili upozorowanie kradzieży samochodu.

20 października 2012r około godziny 2:10 w nocy dyżurny skierniewickiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży volkswagena craftera wartości 80 tysięcy złotych. Samochód miał zostać skradziony z pobocza drogi K-72 w rejonie Głuchowa. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonego, jadąc do Łodzi około godziny 22:00 samochód nagle zgasł i nie dało się go uruchomić. Właściciel pozostawił pojazd na poboczu, a sam poszedł na pobliską stację paliw, by poczekać na pomoc. Gdy po około czterech godzinach wrócił na miejsce, okazało się że ktoś ukradł samochód.
Już wstępne czynności upewniły policjantów, iż kradzieży volkswagena nie było, a zgłaszający najprawdopodobniej chciał wyłudzić odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. Na podstawie zebranego materiału dowodowego, prokurator wydał nakaz przeszukania miejsca zamieszkania pokrzywdzonego. 7 listopada br. w jednej z miejscowości powiatu otwockiego został zatrzymany 33-letni właściciel volkswagena. Policjanci odnaleźli też „skradzionego” volkswagena, który miał widoczne ślady ingerencji w pola numeryczne. Dzień później funkcjonariusze zatrzymali jego 33-letniego kolegę pomagającego mu w sfingowaniu kradzieży samochodu i 40-letniego mechanika, który dokonał przeróbek. Zatrzymani zostali przesłuchani przez prokuratora. Za fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oraz usiłowanie wyłudzenia odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Kryminalni ustalili ponadto, że główny podejrzany ma na sumieniu jeszcze 6 przestępstw związanych z wyłudzeniem odszkodowań za rzekome kolizje i skradzione pojazdy nie tylko na terenie kraju. Łącznie mundurowi zabezpieczyli 4 pojazdy: volkswagena, 2 samochody audi oraz mercedesa, które pochodziły z przestępstwa i nosiły ślady ingerencji w pola numerowe. Jest to kolejna próba wyłudzenia odszkodowania za kradzież pojazdu wykryta przez skierniewickich stróżów prawa. 30 sierpnia 2012 roku około godziny 17:00 28-letni mieszkaniec Mszczonowa powiadomił o kradzieży z parkingu marketu należącego do jego żony samochodu osobowego mercedesa wartości 50 tysięcy złotych. Wówczas także skierniewiccy policjanci już po kilku dniach udowodnili właścicielowi mercedesa fałszywe zawiadomienie o przestępstwie.
KWP w Łodzi