Skierniewice – żądał „znaleźnego”

Wiesci_falszywy_policjant_koluszki

Skierniewiccy policjanci zatrzymali 28 latka, który najpierw zabrał dokumenty osobiste, karty płatnicze, prawo jazdy a następnie zażądał za zwrot od ich właścicielki tzw. znaleźne.
Mężczyzna był już notowany za podobne przestępstwa. Usłyszał zarzut oszustwa, za co grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Do przestępstwa doszło 23 czerwca 2013 roku. Do Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach zgłosiła się kobieta zawiadamiając o kradzieży jej osobistych dokumentów i kart płatniczych. Z informacji zebranych przez policjantów wynikało, że pod chwilową nieobecność pokrzywdzonej sprawca wszedł na posesję i wyjął z jej torebki pozostawionej na stole przed domem osobiste rzeczy. Kilka godzin po przyjętym zawiadomieniu policjanci zostali poinformowali, że skradzione rzeczy odnalazły się. Z kobietą skontaktował się mężczyzna, który zażądał od niej tzw. „znaleźne” za zwrot. Następnego dnia doszło do wymiennej transakcji. 33 letnia mieszkanka Skierniewic za odzyskanie dokumenty zapłaciła mężczyźnie 30 złotych. Pomimo szybkiego zakończenia sprawy policjanci mieli wątpliwości co do osoby, która je rzekomo odnalazła. 28 letni mieszaniec Skierniewic został przez nich zatrzymany. Ich przypuszczenia, że może być sprawcą przestępstwa potwierdziły się. Ustalili, że ten sam mężczyzna 23 czerwca rozmawiał z babcią pokrzywdzonej o możliwości założenia kostki brukowej. Kilka godzin później, gdy ponownie powrócił na posesję by omówić szczegóły montażu, wykorzystując okazję postanowił wyjąć dokumenty z pozostawionej torby i zażądać od ich właściciela pieniędzy za tak zwane „znaleźne”. 28-latkowi chytry plan nie powiódł się. 26 czerwca mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.