„Solpark- Kleszczów” Sp. z o. o jest jednym z najnowocześniejszych ośrodków dydaktyczno-sportowych w Polsce. Podgrzewane boisko, baseny, hale sportowe, lodowisko, sale konferencyjne, SPA, a wszystko to w najnowocześniejszej architekturze. Jednym słowem, raj dla osób preferujących aktywny tryb życia. O tym, jak zarządza się tak ogromnym ośrodkiem, rozmawialiśmy z Prezesem Spółki – Panem Piotrem Kołbą.

– To już czwarty rok działalności Solparku. Aż trudno uwierzyć, że tak niezwykły obiekt zbudowano w Kleszczowie, liczącym niespełna 2 tysiące mieszkańców.

– Kompleks został otwarty we wrześniu 2009 roku. Rzeczywiście obiekt znajduje się w niewielkiej gminie Kleszczów, a dokładnie w Kleszczowie przy ul. Sportowej. Nie zapominajmy jednak, że gmina Kleszczów uchodzi za najbogatszą gminę wiejską. Równolegle z rozwojem przemysłu, gmina stawia na rozwój rekreacji. Celem, jaki przyświecał tej inwestycji, wartej blisko 200 milionów złotych, była integracja społeczności Kleszczowa i całej gminy, a także stworzenie centrum sportowego o parametrach olimpijskich, które przyciągnie sportowców z całego kraju.

– Kompleks Solpark to nie tylko baseny i podgrzewane boisko. Macie Państwo bardzo szeroki wachlarz usług.

– Tak, to prawda. Solpark jest idealnym miejscem dla osób ceniących aktywny tryb życia, poszukujących ciekawej rozrywki oraz relaksu. Mamy aquapark – posiadamy basen sportowy, baseny rekreacyjne, podzielone na zewnętrzny i wewnętrzny z wieloma atrakcjami wodnymi m.in.: kaskady, bicze wodne, zjeżdżalnie, gejzery. Oferujemy możliwość korzystania z saun oraz groty solnej. Jako nieliczni proponujemy również seanse w kriosaunie, czyli terapię zimnem. Ponadto rozpoczynamy działalność w zakresie szeroko pojętej i profesjonalnej rehabilitacji. Poza tymi atrakcjami, oferujemy również cały wachlarz zajęć sportowych i rekreacyjnych w naszych pozostałych obiektach: kręgielni, siłowni, sali bilardowej oraz zimą na lodowisku i podgrzewanej murawie boiska do piłki nożnej. Kompleks zajmuje działkę o powierzchni czterech hektarów, więc mamy, czym gospodarować. Posiadamy część hotelową oraz centrum kultury, a w nim salę audytoryjną na ponad 260 osób z projektornią filmową i kabinami tłumaczy, salkę konferencyjną, restaurację oraz foyer dla organizacji wystaw i innych wydarzeń kulturalnych. Ciekawostką jest to, że w kompleksie funkcjonują dwie szkoły samorządowe: gimnazjum i zespół szkół ponadgimnazjalnych. Każda z nich została zaplanowana na przyjęcie 200 uczniów. Mamy także internat, stołówkę i bibliotekę. Jest to rozwiązanie niespotykane w skali całego kraju.

Wieści Solpark

– Myślę, że jest to możliwe. Ale taki projekt, wymagałby przede wszystkim włączenia się samorządu. Tego typu przedsięwzięcia są bardzo skomplikowane. Ale w przyszłości nie jest to wykluczone. W tej chwili mamy dwa Campy. Jeden to Camp FC Barcelona, a drugi to Camp Fundacji Real Madryt. Są to obozy piłkarskie skierowane do dzieci. Podczas tych obozów młodzież oprócz zajęć sportowych, uczy się hiszpańskiego oraz poznaje tamtejszą kulturę.

– Solpark to również ciekawa architektura i nowoczesny design wnętrza.

– Projekt tego wielofunkcyjnego budynku został wybrany w wyniku dwuetapowego, ogólnopolskiego konkursu, zorganizowanego przez Urząd Gminy w Kleszczowie pod patronatem Stowarzyszenia Architektów Polskich. Zwyciężyła praca zgłoszona na konkurs przez NOW Biuro Architektoniczne w Łodzi. Niejako sam obiekt wymusza na nas tak wysoki poziom. Klient widząc z zewnątrz taki budynek, spodziewa się, że w środku może być tylko lepiej. Myślę tutaj również o obsłudze i szeroko pojętym funkcjonowaniu. Architektura i wnętrza wspólnie tworzą przemyślaną scenografię. Całość daje poczucie bezpiecznego schronienia i swobody. Oferujemy najnowsze rozwiązania, spełniające najwyższe standardy, wszystko po to, by zapewnić naszym klientom bezpieczeństwo i komfort. Dewizą Solparku jest jakość, wygoda oraz satysfakcja klienta.

– Panie Prezesie, proszę powiedzieć, jak zarządza się tak ogromnym ośrodkiem?
– Nie ukrywam, że jest to nie lada wyzwanie. Mamy wszystkiego po kawałku. Jest część sportowo-rekreacyjna i dydaktyczna. Klient tego nie widzi, ale z każdym z tych elementów wiążą się zupełnie inne formalności. To jest oczywiście nasz atut, bo mamy bardzo szeroką ofertę, ale z punktu widzenia prowadzenia i zarządzania takim obiektem, trud jest dużo większy z utrzymaniem stabilności. Koncepcja funkcjonowania takiego ośrodka musi powstawać już w momencie kreślenia planów na papierze. Jeśli się pewnych rzeczy nie przewidzi w fazie planowania, mogą pojawić się problemy nie do pokonania. Fajnie jest jak wszystko żyje, wszystkie kawiarnie i obiekty są pootwierane, ale to oczywiście kosztuje. Czy wszystkie barki powinny być czynne? Można nad tym dyskutować. Z ekonomicznego punktu widzenia, pewnie będą takie głosy, że niekoniecznie, jednak od strony marketingowej i wizerunkowej z pewnością tak.

– Z jakich miejscowości macie Państwo najwięcej klientów?

– Na pewno gros osób, które przyjeżdżają do Solparku to mieszkańcy naszego regionu, a zwłaszcza z powiatu bełchatowskiego i piotrkowskiego. Ale sporą grupę stanowią również mieszkańcy Częstochowy i okolic. Nie ukrywam, że ogromne znaczenie ma bardzo dobry punkt komunikacyjny Kleszczowa oraz dobry dojazd do trasy katowickiej. Solpark znajduje się w centrum Polski, 70 km na południe od Łodzi oraz 55 km na północ od Częstochowy. Przyjeżdżają do nas sportowcy i amatorzy aktywnego wypoczynku z całego kraju. Ponadto organizujemy sporo ogólnopolskich obozów i imprez sportowych. Klientów odwiedzających Solpark jest coraz więcej. W minionym roku miesięcznie średnio odwiedzało około 20 tys. indywidualnych klientów, nie licząc grup szkoleniowych i sportowych. Jednak życzylibyśmy sobie, by odwiedzających nas, było jeszcze więcej.

– Czy planuje Pan jeszcze rozszerzenie oferty Solparku w najbliższym czasie?

– Jak wspomniałem wyżej, obecnie wzbogaciliśmy ofertę o usługi rehabilitacji dla klienta indywidulanego oraz grup zorganizowanych. Ponadto powolutku próbujemy w Kleszczowie uruchamiać termy. Dzięki temu, mieszkańcy naszego regionu, będą mogli korzystać z gorących źródeł także u nas.

– Dziękujemy za rozmowę.

Rozmawiali Justyna Pająk i Wojciech Adam Michalak