Trzy kolizje drogowe, do których doszło w trakcie minionego weekendu w powiecie bełchatowskim, spowodowali pijani kierowcy.

19 maja na parkingu przy ulicy Hubala w Bełchatowie, zaparkowany peugeot został uszkodzony przez inny samochód, którego kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. Po kilku godzinach na innym parkingu, zostało znalezione auto marki Renault, na którego nadwoziu znajdowały się ślady pasujące do sprawcy tej kolizji. Kierowcą renault okazał się 24-letni bełchatowianin, który przyznał się do uszkodzenia peugeota. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało 1,8 promila alkoholu w jego organizmie.
Natomiast 20 maja w Trakcie Puszczańskim na terenie gminy Szczerców, opel astra zjechał z drogi i uderzył w drzewo. 33-letni kierowca ani jego 26-letni pasażer, na szczęście nie odnieśli obrażeń ciała. Także i tym razem kierowca był pod wpływem alkoholu – badanie wykazało 2,1-promila.
Tego samego dnia w Zelowie na ulicy Dzielnej kierujący volkswagenem golfem uderzył w zaparkowanego opla astrę i forda fokusa, następnie otarł się o drzewo i wjechał w ogrodzenie posesji. Sprawcą był 37-letni zelowianin. Miał aż 3,22 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci w czasie tego weekendu zatrzymali aż 17 nietrzeźwych kierowców.