Dokąd na urlop o tej porze roku?
Zima w pełni. Z pewnością więc wielu z nas marzy o wyjeździe do ciepłych krajów. O tym dokąd najczęściej udajemy się zimą na urlop, zapytaliśmy Marcina Świdzińskiego, dyrektora biura podróży Juventur w Piotrkowie Tryb.
Od którego roku Juventur działa na piotrkowskim rynku?
Juventur jako marka istnieje od 1957 r. Kiedyś było to biuro państwowe, natomiast po prywatyzacji stało się spółką prywatną, działającą w Piotrkowie już od 1992 r.
Co od tamtej pory zmieniło się w branży turystycznej?
Zmieniło się naprawdę bardzo dużo, a zmiany są wielokierunkowe. Dotyczą one przede wszystkim preferencji klientów, zasobów, możliwości, kierunków oraz form wypoczynku i środków transportu. Rynek turystyczny nie stoi w miejscu, a my staramy się za nim podążać. Kiedyś było zaledwie kilka dominujących kierunków podróży, dziś ludzie wyjeżdżają niemalże we wszystkie rejony świata. Możliwości są ogromne, a ograniczeniem jest tylko czas i pieniądze.
Trendem, który coraz bardziej się rozwija, jest organizowanie zindywidualizowanych wyjazdów. Wówczas dopasowujemy kierunek i termin i wszelkie inne atrakcje wyjazdu do zupełnie indywidualnych potrzeb naszych klientów.
Istnieje możliwość wykupienia wyjazdu przez Internet z pominięciem biur podróży. Czy stanowi to zagrożenie dla stacjonarnych biur?
Rozwoju usług świadczonych za pośrednictwem Internetu nie da się zatrzymać, a w szczególności dotyczy to młodego pokolenia. Jest to kierunek przyszłościowy. Nie zapominajmy jednak o tym, że w przypadku pojawienia się później jakiś problemów, np. z rezerwacją, pośrednicy, czyli biuro podróży może szybciej i skuteczniej zadziałać. Dobrze, jak klient jest tego świadomy. Rola doradcy jest bardzo istotna, ponieważ fachowo pomoże on nie tylko w wyborze najodpowiedniejszej i najkorzystniejszej oferty, ale również w załatwieniu wszelkich formalności i zrozumieniu warunków umowy. Pamiętajmy o tym, że Internet oprócz zalet, ma również i wady. Niestety w Internecie możemy znaleźć wiele fikcyjnych firm, które kuszą np. niskimi cenami, a później się okazuje, że wykupiona przez nas usługa nie spełnia naszych oczekiwań. Nasze biuro podróży jest biurem stacjonarnym, ale rozszerzamy nasze usługi wykorzystując do tego również Internet. Nasi klienci przede wszystkim oczekują jednak kontaktu osobistego z pracownikiem biura. Osoby, które wydają pieniądze na wymarzone wakacje, chcą w zamian, żeby ich wypoczynek był naprawdę udany. W związku z tym, staramy się pełnić rolę dobrych i doświadczonych doradców, w sprawie wyboru najlepszej oferty i organizatora. Cieszy nas fakt, że klienci darzą nas tak dużym zaufaniem i to jest dla nas największą nagrodą. Z drugiej strony spoczywa na nas ogromna odpowiedzialność, ponieważ nie możemy ich zawieźć.
Jak najlepiej planować swój urlop, z dużym wyprzedzeniem czy czekać na okazję last minute?
Na to pytanie nie ma niestety jednoznacznej odpowiedzi. To zależy od preferencji klienta, czyli dokąd, kiedy, na jak długo chce jechać? W sezonie wakacyjnym bardziej opłaca się rezerwować wyjazd wcześniej. Wcześniejsza rezerwacja jest również korzystna dla większej grupy, bo w ostatnim momencie może być kłopot z liczbą wolnych miejsc w samolocie. Zaś w okresach pozasezonowych bywa różnie, raz korzystniej będzie wykupić ofertę first, innym razem last minute. Teoretycznie oferta last minute jest korzystniejsza cenowo, ale zdarza się także, że w ostatniej chwili biura podróży podnoszą ceny. Ja dlatego doradzam wcześniejszą rezerwację planowanych wyjazdów.
Zbliżają się ferie. Czy w związku z tym Juventur ma specjalną ofertę?
Oczywiście, takie oferty też mamy. W tym okresie podział jest na kierunki zimne i ciepłe. Te zimne to są wyjazdy głównie na narty, zimowiska i obozy dla młodzieży. Głównymi kierunkami są Słowacja, Czechy, Włochy, Austria ale również i Polska. Wyjazdy ciepłe to głównie Egipt, Wyspy Kanaryjskie, Maroko, czy dalsze egzotyczne kraje typu Kenia, Dominikana i Wyspy Zielonego Przylądka. Na pierwszym miejscu jest oczywiście Egipt. Zauważamy, że z roku na rok coraz więcej klientów wyjeżdża w ferie. Mamy również takich klientów, którzy wyjeżdżają na urlop tylko zimą.
Dokąd Pan poleciłby wyjazd naszym czytelnikom?
Jeśli ktoś oczekiwałby trochę ciepła, to oczywiście do Egiptu. Jest w miarę bliskim zasięgu – do. 4-5 godz. lotu samolotem. Egipt przyciąga znakomitą bazą hotelową, kapitalnymi warunkami przyrodniczo-naturalnymi (ciepłe morze, ładne plaże i piękne rafy koralowe), a wszystko to w bardzo przystępnej cenie. Jeśli słońce ma być najważniejszym wyznacznikiem, to w Egipcie poleciłbym Marsa el Alam – najbardziej wysunięta na południe turystyczna miejscowość, a więc jest tam najcieplej i najmniej wietrznie w okresie zimowym.
A jeśli chcemy pojeździć na nartach, to proponuję Słowację z Tatrami lub Alpy, czyli Austrię i Włochy. Są tam również całkiem przyjemne ceny noclegów, często nawet niższe niż w Polsce.
Możliwości jest naprawdę wiele, dla każdego dobierzemy z pewnością coś odpowiedniego, więc gorąco zapraszam do odwiedzania naszego biura.
Rozmawiała
Justyna Pająk