Ferie zimowe czas zacząć

Wiesci Wyjazd Narty

Ferie zimowe w roku szkolnym 2013/2014 przypadną wyjątkowo na przestrzeni trzech miesięcy: stycznia, lutego i marca, a dokładniej w dniach 20 stycznia a 2 marca 2014 roku. Ferie odbędą się w czterech turach w różnych terminach dla poszczególnych województw. W naszym województwie ferie rozpoczynają się 20 stycznia.

Ferie w województwie łódzkim rozpoczynają się w poniedziałek (20 stycznia) a kończą w niedzielę (2 lutego), w związku z czym, czas wolny od zajęć szkolnych praktycznie trwa 16 dni.
Ferie zimowe to czas, który można przeznaczyć np. na wyjazdy i czynny wypoczynek. Ofert zimowisk i organizacji czasu wolnego jest naprawdę wiele. Dla dzieci i młodzieży z woj. łódzkiego jak zwykle przygotowano wiele ciekawych atrakcji i zajęć tematycznych. Planowane są otwarte spotkania a także półkolonie. Jednak nie wszystkie dzieci mają możliwość wyjazdu. Właśnie z myślą o nich domy kultury, biblioteki, muzea, obiekty sportowe, świetlice i szkoły przygotowały szereg ciekawych atrakcji. Oferta jest bogata i różnorodna.
Jednakże zimowe ferie bardzo często łączą się z wyjazdami poza miejsce zamieszkania.
Aby wypoczynek był dla wszystkich spokojny i bezpieczny warto skorzystać z porad, którymi jak co roku dzielą się policjanci:
– Wybierając obóz, zimowisko czy wczasy rodzinne radzimy skorzystać ze sprawdzonych i poleconych biur podróży.
– Korzystając z pociągów czy autobusów unikajmy sztucznego tłoku i pilnujmy bagażu szczególnie przy wsiadaniu i wysiadaniu. W pociągu opuszczając przedział zawsze zabierajmy ze sobą pieniądze i dokumenty.
– Nie opowiadajmy wszystkim wkoło, że planujemy dłuższy wyjazd. Klucze do mieszkania przekażmy krewnemu lub zaufanemu sąsiadowi, poprośmy go, by zbierał ulotki reklamowe spod naszych drzwi, wieczorem zaś zapalił światło i otworzył okno. Nie zostawiajmy kluczy pod wycieraczką! Przed wyjazdem pamiętajmy o zamknięciu zaworu wodnego i gazowego, aby uniknąć ewentualnej awarii.
To tylko kilka porad, jakich udziela policja. Pamiętajmy, że ostrożności nigdy za wiele.