Koluszki: okradał budynek zniszczony przez pożar

Wieści kable kradzież

Informacja właściciela częściowo spalonego budynku oraz szybka reakcja kryminalnych z koluszkowskiej komendy doprowadziły do zatrzymania 30-letniego łodzianina na ,,gorącym uczynku” kradzieży.

5 października 2015 roku właściciel częściowo spalonego lokalu gastronomiczno-usługowego z terenu gminy Nowosolna, wykazał się czujnością w trakcie pobytu na terenie pogorzeliska. Podczas obchodu ocalałej części budynku, w której znajdowały się pokoje wypoczynkowe zauważył, iż jedne z drzwi były zamknięte. Podczas ostatniego obchodu wszystkie były pootwierane, wiec wzbudziło to podejrzenia właściciela, że w pomieszczeniu mógł ktoś przebywać. Mężczyzna poinformował o tym fakcie dyżurnego policji, który na miejsce skierował funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego. Gdy policjanci dotarli na miejsce, pokrzywdzonemu udało się już wyważyć zamknięte drzwi. W pomieszczeniu przebywał 30-letni łodzianin, który usuwał izolację z miedzianych przewodów wyrwanych z instalacji elektrycznej w budynku. 30-latek w kilku miejscach spalonego budynku zgromadził również inne przedmioty wykonane z metali kolorowych, które próbował ukraść. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do budynku KPP Łódź-Wschód. W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy. Usłyszał zarzut usiłowania kradzieży elementów instalacji elektrycznej i elementów metalowych, których łączną wartość pokrzywdzony wstępnie oszacował na 25 tys. zł. Dalsze ustalenia kryminalnych doprowadziły do przedstawienia zatrzymanemu zarzutu kradzieży jakiej dokonał w tym samym miejscu we wrześniu tego roku, gdzie łupem padło 17 grzejników CO o łącznej wartości ponad 6 tys. zł. 30-latek przyznał się do obu czynów, których dopuścił się w warunkach tzw. recydywy. W takim przypadku sprawcy grozi podwyższona nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności. Policjanci ustalają, czy zatrzymany mężczyzna działał sam oraz czy nie dokonał innych podobnych przestępstw.

KWP w Łodzi