Wirus zaatakował konta bełchatowian

Ponad trzydzieści tysięcy złotych zniknęło z bankowych kont internetowych dwojga bełchatowian. Policja szuka sprawców kradzieży i ostrzega o zagrożeniach osoby korzystające z bankowości elektronicznej.

Bełchatowscy policjanci podjęli walkę z coraz częstszymi atakami hakerów na konta bankowe. W wyniku działania wirusa komputerowego młoda bełchatowianka straciła z konta 9987 złotych. W jej przypadku złośliwy program wygenerował fałszywy komunikat o zwiększeniu środków finansowych na koncie. Na stronie internetowej, której wygląd nie był zmieniony, ukazał się też komunikat, że w przeciągu godziny pomyłkowo wpłacone pieniądze powinna zwrócić. Kobieta zastosowała się do polecenia i wykonała przelew, korzystając z gotowego formularza. Potwierdziła też esemesem wolę zwrócenia pieniędzy na wskazane konto. Po tej operacji okazało się, że jej oszczędności nagle zmniejszyły się o blisko 90 procent.
Jeszcze więcej stracił bełchatowianin, który po zalogowaniu się na stronie bankowej do własnego konta odczytał polecenie wykonania testowego przelewu o wartości zero złotych. Właściciel rachunku esemesem potwierdził chęć dokonania takiej operacji, nie zwracając uwagi na to, że wirus zmienił wartość przelewu. Zamiast zera opiewał on teraz na ponad 20000 złotych.
W obydwóch sprawach policjanci wszczęli postępowania karne, zmierzające do ustalenia sprawców przestępstw. Dochodzenia trwają.
Kierując się pragnieniem zapewnienia bezpieczeństwa osobom korzystającym z bankowości elektronicznej policjanci bełchatowscy apelują do użytkowników internetowych serwisów bankowych o szczególną ostrożność i czujność. Nawet korzystanie z aktualnego oprogramowania antywirusowego nie daje pełnej gwarancji wykrycia wirusa. Baczną uwagę zwracać należy na treści komunikatów esemesowych potwierdzających transakcje, a także niezwłocznie konsultować z bankiem podejrzane polecenia lub komunikaty.

www.belchatow.policja.gov.pl