Piętnastoletniego rowerzystę jadącego po północy bez oświetlenia policjanci zatrzymali do kontroli. W badaniu trzeźwości wydmuchał ponad 1,5 promila. W grupie zatrzymanych nietrzeźwych kierujących nie brakowało podczas minionego weekendu także starszych uczestników ruchu.

Piętnastoletniego rowerzystę policjanci zatrzymali do kontroli na ul. Grota – Roweckiego, gdy jechał bez wymaganego prawem oświetlenia. Podczas rozmowy kontrolujący funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu z ust nastolatka. Badanie potwierdziło podejrzenie – tester wykazał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci materiały w tej sprawie niezwłocznie przekażą sądowi dla nieletnich. Funkcjonariusze ustalają także, kto 15-latkowi udostępnił alkohol. Bełchatowscy policjanci prowadzą również postępowanie karne przeciwko 36-letniemu kierowcy skody, którego zatrzymali do kontroli na ul. Cegielnianej w Bełchatowie, gdy nie zastosował się do znaku drogowego. Wiozący trzech pasażerów mężczyzna miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Okazało się też, że nie ma prawa jazdy, które funkcjonariusze z Bełchatowa zatrzymali mu kilka dni wcześniej – za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Skontrolowany w Łobudzicach 50-letni rowerzysta wydmuchał 2,5 promila, a kierowca skody felicji zatrzymany w Ostoi ponad 0,3 promila. Z kolei na ul. Czaplinieckiej w Bełchatowie kierowca renaulta miał ponad 2,1 promila, a 20-letni kierowca hondy civic jadący ulicą Lipową w Bełchatowie wydmuchał niemal promil.

Kierującym w stanie nietrzeźwości samochodami grożą, oprócz utraty prawa do kierowania pojazdami, kary do dwóch lat pozbawienia wolności. Rowerzyście do roku więzienia.